Nie każda firma potrafi wyjść z kryzysu obronną ręką, a negatywna narracja mocno wpływa na wizerunek marki w Internecie i poza nim. Jak powinno się działać w tego rodzaju sytuacjach?
Negatywne komentarze, niepochlebne opinie czy tak zwana zła prasa nie muszą dotyczyć jedynie gwiazd kina i estrady czy też celebrytów z najróżniejszych dziedzin show biznesu. Nie należy też kojarzyć tych zjawisk jedynie ze środowiskiem szkolnym, w którym młodzież niejednokrotnie musi mierzyć się z konfliktami i krytyką ze strony rówieśników.
– Zjawisko hejtu dotyczy również obszaru biznesowego i zatacza tam coraz szersze kręgi. Źródeł problematycznego zjawiska jest bardzo dużo, dotyczą one zarówno konkurencji, jak i relacji przełożony – pracownik – wyjaśnia Ilona Adamska, pomysłodawczyni ogólnopolskiej kampanii NIE HEJTUJĘ-MOTYWUJĘ pod patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej i Ministerstwa Sprawiedliwości. – Negatywne komentarze w Internecie, pomówienia, oszczerstwa rzucane przez konkurencję, a także opinie byłych pracowników, którzy często chcą się odegrać np. za zwolnienie z pracy, dotyczą coraz większej liczby firm i pracodawców – wymienia.
Więcej w artykule, który ukazał się właśnie na stronie Dziennika Rzeczpospolita: